Recenzja – Beata Gazda
„Wspomnienia z PRLu” oraz „Droga do Patonville”, to dwie świetne pozycje książkowe, które łączą się ze sobą w jedną całość.
„ W tym szaleństwie jest metoda” to jeden z cytatów zawartych w jednej z książek, niezwykle trafny dla obu. Bo w opisanej 65 letniej, szalonej historii Polski, toczących się na przestrzeni tych lat zmian politycznych, rodzili się ludzie wyjątkowi, tacy jak główny bohater.
W galimatiasie życia pokoleniowego, w okrutnych czasach przemocy i okrucieństwa rodziła się też sprawiedliwość, zaradność i nieustępliwość. To w posiadaniu tych cech jest Konrad, bohater książki. Przeżywający koszmar pokłosia wojennego, panującego we współczesnej Polsce, nieugięcie walczy o swoje dobre imię. Nie poddaje się staremu, bezwzględnemu systemowi, który zniszczył życie wielu Polaków.
To emocjonujący opis ludzi żyjących w zbrodniczym reżimie, tych którzy nie dali zabić w sobie człowieczeństwa, a także tych drugich, którzy mu się poddali.
Uważam, że to doskonały przekaz życia ludzi od czasów wojny po XXI w. Barwny i ekscytujący, uruchamia wyobraźnię.
Nigdy tak szybko nie przeczytam żadnej książki. Tego właściwie się nie czyta, to się przeżywa, tam się jest.
Nigdy nie czułam tak historii mojego kraju, jak po tej lekturze.
Dziękuję za możliwość otrzymania dedykacji.
Z pozdrowieniami
Beata Gazda.